Kocioł jednofunkcyjny podgrzewa wodę użytkową w zasobniku o pojemności, którą dobiera się stosownie do liczby mieszkańców domu: zwykle przyjmuje się po 50 litrów na osobę w ciągu doby. Jako jednofunkcyjne pracuje np. zdecydowana większość kotłów olejowych.
Kocioł dwufunkcyjny bez zasobnika podgrzewa wodę użytkową w sposób przepływowy. Wymaga to dość dużej mocy grzewczej, tym większej, im większe może być chwilowe zużycie wody. W efekcie moc niezbędna do przygotowania c.w.u. znacznie przekracza moc wymaganą do samego ogrzewania pomieszczeń. Za kocioł większej mocy musimy oczywiście zapłacić więcej.
Kocioł dwufunkcyjny zajmuje zdecydowanie mniej miejsca niż jednofunkcyjny z zasobnikiem, co jest ważne, gdy na zasobnik po prostu brakuje miejsca. Jednak gorącą wodą z zasobnika możemy dysponować od razu, w ilości ograniczonej jedynie jego pojemnością, a jeśli woda jest podgrzewana przepływowo, to po odkręceniu kranu trzeba chwilę poczekać na uruchomienie kotła.
Ponadto gdy często korzystamy z gorącej wody w niewielkich ilościach (np. tylko do umycia rąk), to kocioł musi się bardzo często włączać i wyłączać, co niekorzystnie wpływa na jego sprawność i trwałość. Jest to szczególnie odczuwalne poza sezonem grzewczym, gdy przygotowuje tylko c.w.u.
W kotłach dwufunkcyjnych szczególnie ważna jest możliwość regulacji mocy palnika w szerokim zakresie. Inaczej kocioł będzie pracował zwykle z mocą o wiele niższą od nominalnej. Jego sprawność wówczas spadnie, będzie więc droższy w eksploatacji.
Rozwiązaniem pośrednim są kotły dwufunkcyjne z małym zasobnikiem, o pojemności np. 30 litrów. Jeśli potrzebujemy niewielkiej ilości ciepłej wody, na przykład do mycia rąk, to jest ona czerpana z zasobnika. Dopiero gdy ciepła woda z zasobnika zostanie wykorzystana np. przy napełnianiu wanny, woda zaczyna być podgrzewana przepływowo.
(Fotografia tytułowa: Viessmann)
Najczęściej komentowane